Retrospekcja
Przy okazji sesji rodzinno-ślubnej zebrało mi się na wspomnienia....ten czas tak szybko leci, a najbardziej to widać po dzieciach:) Oto Ola i Kuba dziś.... i siedem lat temu:)
Myślę, że warto uwieczniać te nasze pociechy jak najczęściej, bo ani się nie obejrzymy, gdy wyfruną nam z gniazda rodzinnego...
Myślę, że warto uwieczniać te nasze pociechy jak najczęściej, bo ani się nie obejrzymy, gdy wyfruną nam z gniazda rodzinnego...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz